Niebieskie okno
Na powoli zbliżające się, jesienne dni — do łask wracają pluszowe swetry (im większe tym lepsze), grube jeansy i zakryte buty. Jak w każdej z pałacowych stylizacji, również i w tej swoje miejsce znalazła rzecz, która czekała w szafie na użycie więcej niż rok.
Srebrne pantofelki o kroju retro to hit tego sezonu. Nawet nie wiecie jak się cieszyłam kiedy w końcu mogłam je wam pokazać!
Olé!
Przed Wami moja minimalistyczna wizja sukienki Dolce&Gabbana.
Ta zdobycz, również czekała w szafie na swoją premierę. Kilka miesięcy, może rok. Kupiłam ją z jednego prostego, łatwego do opisania i oczywistego powodu — bo miała to coś.
Coś jest bardzo artystyczne, sprawia, że materiał plastycznie dopasowuje się do światła, ale nie do ciała — Coś mnie sprawi, że będziesz wyglądać w tej sukience jak modelka. Będziesz za to wyglądać ciekawie. Coś lubi skupić na sobie całą uwagę zgromadzonych.
Simple
Na dziś przygotowałam dla Was szybką, klasyczną stylizację. Główną rolę gra w niej garnitur od Fanfaronady.Wiecie dlaczego się w nim zakochałam? Spójrzcie na te łokcie! Dodatkowo, długość nogawek pozwala w pełni pokazać sandały od Brilu. Biznesowe spotkanie, szybki lunch, wypad wieczorem na miasto? Wystarczy dodatek i stylizacja gotowa!
Tiul, balony i pałac
Księżniczkowych stylizacji ciąg dalszy.
Dziś zabieramy Was w krótką podróż do świata balonów, kwiatów i tiulu.
Rozsiądź się wygodnie i chodź z nami